Sprawozdanie z wyjazdu w dniach 03-05.11.2023 roku do Kostiuchnówki na Wołyniu związane z uroczystościami pobrania Ognia Niepodległości

Sprawozdanie z wyjazdu w dniach 03-05.11.2023 roku do Kostiuchnówki na Wołyniu związane z uroczystościami pobrania Ognia Niepodległości


Kostiuchnówka wieś na Wołyniu w której Legiony Polskie stoczyły morderczą bitwę w 1916 roku. Na tą pamiątkę do dnia dzisiejszego funkcjonują nazwy w okolicy Kostiuchnówki jak: Lasek Polski, Góra Polska, Reduta Piłsudskiego, Mostek Polski. Najważniejszym jednak miejscem jest Cmentarz Wojenny Legionistów w Lasku Polskim pod Kostiuchnówką. Są też mniejsze i małe cmentarze rozsiane po okolicy.

          W okresie międzywojennym legioniści - weterani ufundowali ukraińskiej wsi Kostiuchnówka szkołę. Szkoła ta funkcjonowała do  90 lat XX wieku a od 11 lat wyremontowana staraniem Chorągwi Łódzkiej ZHP służy jako Centrum Dialogu Kostiuchnówka. Znajduje się tu muzeum, miejsca noclegowe, kuchnia i stołówka oraz sala tradycji.

           Obecnie przed budynkiem Centrum znajduje się dwujęzyczna wystawa poświęcona harcerstwu i młodzieży ukraińskiej / początki Płastu/ w walce z bolszewizmem. 

           Przed wojną i pandemią odbywały się też w Lasku Polskim obozy harcerskie Chorągwi Łódzkiej i Harcerstwa Hufca ,,Wołyń „ z Równego a także współpracowano z organizacją skautów ,,Płastuni”w Ukrainie.

          Harcerze zajmowali się też porządkowaniem cmentarzy.

W tej chwili jest to niemożliwe dlatego też to robią dorośli harcerze i  wolontariusze w tym i my leśnicy.

          Parę razy do roku jesteśmy zapraszani na takie akcje ja: Paczka dla Wołynia /początek roku/ , rocznicę bitwy pod Kostiuchnówką w połączeniu z Dniem Wojska Polskiego gdzie byliśmy obaj z Januszem Witkowskim członkiem     KKzZ oraz uroczystości pobrania Ognia Niepodległości z okazji Dnia 11 Listopada.

          Przyjechałem tu z grupą wolontariuszy na czele z Prezesem Fundacji -Centrum Dialogu Kostiuchnówka Dariuszem Błażejewskim. Byliśmy  różnych zawodów i miejscowości bo z Rozpszy, Piotrkowa Trybunalskiego, Zgierza, Łodzi i ja leśnik  z BULiGL, PTL Oddział Wrocław, członek KKzZ.

          Uroczystości w których bierzemy udział poprzedza praca na  cmentarzach Legionistów. Porządkujemy je, zawieszamy biało-czerwone szarfy na krzyżach, zapalamy znicze i oddajemy cześć poległym.

          I tak było tym razem gdzie na cmentarzach w w Wołczecku, Przebrażu, Kołkach, Jeziornej, Kuklach, Czersku,Zasmykach, Trojanowce, Kostiuchnówce i Maniewiczach odbyliśmy Zaduszki. W Maniewiczach na  cmentarzu Legionistow przy plebanii kościoła  Parafii Ducha Świętego jest  odnowiony pomnik przez PTL.

          Należy też tu wspomnieć że przy okazji tych wizyt zawoziliśmy ufundowane przez PTL  min. agregaty prądotwórcze, odzież i wyposażenie plecaków dla leśników na froncie.

          Wizycie naszej  towarzyszą też spotkania z harcerstwem Hufca ,,Wołyń”, nauczycielami, a także miejscowymi leśnikami Maniewickiego Gospodarstwa Leśnego . Przy tych spotkaniach otrzymaliśmy kontakt do Przewodniczącego Ukraińskiego Towarzystwa Leśnego. W tej chwili trwają uzgodnienia nawiązania kontaktów pomiędzy naszymi towarzystwami.

          Główne uroczystości pobrania Ognia Niepodległości odbyły się 5.11.br przed Cmentarzem Wojennym Legionistów Polskich w Lasku Polskim.

          W uroczystościach brali udział bp Diecezji Łuckiej Witalij Skomorowski, Przedstawiciel Maniewickiej Hromady Oleksandr Hawryluk, Konsul Generalny 

RP w Łucku Marcin Chruściel, dyrektor miejscowej szkoły Wasyl Dawydiuk,

Towarzystwo Kultury Polskiej z Kowla, Harcerski Hufiec ,, Wołyń”, skauci  ,,Płastun’’, Bractwa Kurkowe z Lublina i Łucka oraz mieszkańcy Maniewicz, Kostiuchnowki i Werbki .

Mszy św. przewodniczył bp Witalij Skomorowski i ks Marcin Ciesielski z parafii w Maniewiczach. Całość uroczystości prowadził Prezes Fundacji - Centrum Dialogu Kostiuchnówka Dariusz Błażejewski.

Prezes Fundacji przywitał przybyłych gości w tym mnie jako przedstawiciela PTL.

          Po Mszy św sprawowanej za poległych i w intencji pokoju oraz oficjalnych przemówień nastąpiło złożenie kwiatów i zniczy w kaplicy polowej , zapalenie zniczy na grobach a następnie pobranie przez harcerzy Ognia Niepodległości.

          Następnie sztafeta rowerowa harcerzy i płastunów przewiozła znicze do Centrum Dialogu.

          W normalnych warunkach Ogień Niepodległości był przez harcerzy przewożony sztafetą do granicy a gdzie przejmowali go harcerze z Polski.

Dalej rozprowadzając ten Ogień po drodze do Warszawy jest składany 11 listopada przez harcerzy na Grób Nieznanego Żołnierza w czasie uroczystości państwowych. W tej chwili Ogień Niepodległości został przewieziony do granicy przez nas samochodem i tam przekazany sztafecie z Polski.

          Trzeba tu wspomnieć że tradycja pobierania Ognia Niepodległości sięga okresu międzywojennego i została stosunkowo niedawno wskrzeszona.

          Na uroczystościach była też redaktorka z Radia Lublin gdzie udzielaliśmy wywiadów. Reportaż z uroczystości jest także w Monitorze Wołyńskim.

 

                                                                    Wiesław Chmielewski

 autor zdjęć Michał Tokarski

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Byliśmy na spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Chorwacji

Byliśmy na spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Chorwacji


Byliśmy na spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Chorwacji

W dniach 21-24.09.2023 delegacja Polskiego Towarzystwa Leśnego, w składzie prof. dr hab. Dariusz J. Gwiazdowicz i prof. dr hab. Jerzy Modrzyński, uczestniczyła w spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Chorwacji.

Nasza podróż z Poznania do Zagrzebia (czwartek, 21.09.), z międzylądowaniem w Monachium, trwała około dziewięciu godzin. Na kwaterze byliśmy około 15:00, a o 18:30 spotkaliśmy się w siedzibie Chorwackiego Towarzystwa Leśnego (ChTL) z pozostałymi uczestnikami spotkania, reprezentującymi Towarzystwa Leśne: Austrii (2 osoby), Szwecji (2), Szkocji (2), Islandii (1), Niemiec (1), Węgier (1), Bośni Hercegowiny (1) i Chorwacji (4). Łącznie w spotkaniu wzięło udział 16 osób z 9 krajów. Po krótkim powitaniu, przewodniczący  ChTL – prof. Igor Anič, zapoznał nas z historią swojego Towarzystwa oraz ważniejszymi danymi na temat chorwackiego leśnictwa.

Chorwackie Towarzystwo Leśne (Hrvatsko Šumarsko Društvo) jest kontynuacją Chorwacko-Slawońskiego Towarzystwa Leśnego, założonego w 1846 w miejscowości Prečec. Od 1898 roku jego siedziba mieści się w Domu Leśników (Šumarski Dom) w Zagrzebiu, w którym od tego właśnie roku swoją działalność rozpoczęła (powołana z inicjatywy ChTL) Akademia Leśna, przekształcona w 1960 roku w Wydział Leśny Uniwersytetu w Zagrzebiu. ChTL ma obecnie 19 oddziałów terenowych oraz pięć prężnie działających komisji: Pro Silva Croatia, Komisja Ekologiczna, Komisja Ochrony Lasu, Komisja Kultury, Sportu i Rekreacji oraz Komisja Lasów Miejskich. Aktualnie ChTL liczy 2 732 członków, rekrutujących się zarówno z różnych szczebli administracji leśnej, właścicieli lasów, jak i ze środowiska akademickiego. ChTL jest członkiem Chorwackiego Towarzystwa Inżynierskiego.

Dumą Chorwackiego Towarzystwa Leśnego jest naukowe czasopismo leśne „Šumarski List”, wydawane od 1877 roku (od 2008 roku na liście filadelfijskiej). Wszystkie numery tego czasopisma zostały zdygitalizowane i zamieszczone na stronie internetowej Towarzystwa: www.sumari.hr. Na stronie tej znaleźć można również wirtualną bibliotekę leśną zawierającą około 4 500 książek i czasopism. Ponadto zamieszczono na niej listę około 14 000 chorwackich leśników wraz z ich biogramami. Na stronie tej można znaleźć również przegląd bieżących wydarzeń.

Lesistość Chorwacji wynosi 44%, zapas na pniu – 418 mln m3, roczny przyrost – 10 mln m3, a roczne pozyskanie – 8 mln m3. Udział lasów państwowych wynosi 77%, a prywatnych 23%. 62% to lasy wysokopienne, a 38% - odroślowe. Lasy bliskie naturze stanowią aż 97%, a tylko 3% to uprawy i plantacje. Gatunków liściastych jest 84% a iglastych 16%. Udział poszczególnych gatunków drzew jest następujący: buk 35%, dęby 27%, jodła i świerk 13%, grab 8%, jesion 3%, sosny 2%, pozostałe liściaste 11%, a pozostałe iglaste 1%.

Po prezentacji mieliśmy sposobność przewertowania kilku cennych woluminów z biblioteki ChTL, a wśród nich wydanego w Lipsku w 1732 roku dzieła Hanns’a Karl’a von Karlovitz’a: Silvicultura Oeconomica, uważanego za podwalinę trwałego gospodarstwa leśnego. Na zakończenie organizatorzy przypomnieli program na kolejne dni naszego spotkania.

Następnego dnia (piątek, 22.09) o godzinie 8:00, przed siedzibą ChTL, czekał już na nas autobus (będący na stanie Wydziału Leśnego w Zagrzebiu), który najpierw zawiózł nas do stacji terenowej, mieszczącej się w budynku dawnej leśniczówki, pozostałej po wyludnionej wsi o nazwie Čorkova uvala. Taką samą nazwę nosi przyległy kompleks dziewiczego lasu jodłowo-bukowego, w którym  najstarsze buki osiągają wiek koło 600, jodły ponad 400 a świerki około 300 lat. Struktura wiekowa tego lasu jest bardzo zróżnicowana, ponieważ jego naturalne odnowienie następuje losowo, w miejscach odsłoniętych przez różnego rodzaju zaburzenia, powodowane zwłaszcza przez wiatr. Z badań wynika, że zaburzenia na dużą skalę występują tu przeciętnie co 50 lat. Wiele drzew  przekracza w tym lesie 50 m wysokości, a zdarzają się jodły o wysokości 60 m. Wnikliwe, kompleksowe badania tego obiektu leśnego prowadzone są na stałych powierzchniach od 1957 roku. Niektóre wyniki badań zaprezentowali nam, oprowadzający nas po tym obiekcie pracownicy Wydziału. Pobyt w tym niezwykłym kompleksie leśnym, emanującym naturalnością, potęgą i pięknem zrobił na nas ogromne wrażenie.

Następnym ważnym punktem programu tego dnia było zwiedzanie Parku Narodowego Jezior Plitwickich (Nacionalni Park Plitvička Jezera). Położony jest on w terenie wyżynno-górskim, w przedziale wysokości 450-1280 m n.p.m., a jego powierzchnia wynosi około 30 tys. ha. Spędziliśmy tam ponad trzy godziny, podziwiając niezwykłe krajobrazy, zachwycając się malowniczymi wodospadami, niezliczonymi kaskadami i turkusową tonią jezior, otoczonych ciemnozielonym lasem. Jeziora zajmują około 1%, łąki i opuszczone pola – około 24%, a lasy około 75% powierzchni Parku. Lasy te  stanowią mozaikę różnych zespołów fitosocjologicznych i odznaczają się dużą różnorodnością biologiczną, zarówno w odniesieniu do roślin (1400 gatunków, w tym 25 endemitów), jak i zwierząt (157 gatunków ptaków, 50 gatunków ssaków – w tym niedźwiedź, ryś i wilk oraz 20 gatunków nietoperzy). Odwiedzony przez nas wcześniej kompleks leśny Čorkova uvala leży również w granicach Parku Narodowego Jezior Plitwickich.

Pełni wrażeń wsiadaliśmy do naszego autobusu, który zawiózł nas na nocleg w miejscowości Gospič. Tu trzeba powiedzieć, że jazda tym autobusem za każdym razem była sporym przeżyciem, zarówno ze względu na mijane krajobrazy, jak i karkołomne zakręty na wąskich, urwistych leśnych drogach. Naszego „mistrza kierownicy”, który bezpiecznie woził nas przez cały czas pobytu, nagradzaliśmy często oklaskami i słowami podziwu. Nawet na wspomnienie o jego wyczynach poziom adrenaliny się podnosi.

Kolejny dzień (sobota 23.09) rozpoczęliśmy od zwiedzania ciekawego, nowocześnie urządzonego Ośrodka Pamięci Nikola Tesli w Smiljan, małej wsi koło miasteczka Gospič, w której ten genialny wynalazca urodził się 10.07.1856 roku. W wieku 28 lat wyemigrował on do Stanów Zjednoczonych, gdzie do końca życia pracował nad licznymi projektami. Był autorem ponad 800 pomysłów racjonalizatorskich i wynalazków, z których około 125 opatentował. Wynalazł między innymi: prądnicę prądu zmiennego, silnik elektryczny, baterię słoneczną, lampę neonową oraz radio. Za życia jego wynalazki nie przyniosły mu należnego uznania, chociaż sam miał świadomość ich doniosłości. Zmarł w Nowym Yorku 7.01.1943 roku.

Następnie ruszyliśmy w kierunku biegnącego wzdłuż wybrzeża Adriatyku łańcucha górskiego Velebit, którego znaczną część stanowi Park Narodowy o tej samej nazwie. Po krótkiej prezentacji w Ośrodku Edukacji PN Velebit wyjechaliśmy na grzbiet tego łańcucha górskiego, który stanowi niejako granicę między bujnymi lasami śródlądowymi i zaroślowymi lasami strefy śródziemnomorskiej. Kontrast tych dwóch biomów można łatwo zauważyć.

Przed przerwą obiadową zatrzymaliśmy się jeszcze w miejscowości Baške Oštarije, przy kamieniu upamiętniającym powstanie w 1765 roku pierwszej chorwackiej leśniczówki. Pokazano nam też dużą mapę drzewostanową tego terenu pochodzącą z tamtego okresu.

Po obiedzie, przez prawie dwie godziny jechaliśmy krętą szosą wzdłuż  adriatyckiego wybrzeża w kierunku miasteczka Senj, podziwiając morski krajobraz urozmaicony niezliczonymi wysepkami, zazwyczaj skąpo pokrytymi roślinnością. W samym Senj zwiedziliśmy zamek Nehaj, który przez stulecia bronił Dalmacji przed wrogimi okrętami. Gdy wyjeżdżaliśmy z Senj nastąpiło gwałtowne załamanie pogody, a to za sprawą wiatru Bora. Zrobiło się chłodno i zaczął padać deszcz. Pomimo to zdołaliśmy jeszcze zobaczyć efekt zalesień na rozległych górskich zboczach, w miejscu noszącym nazwę Senjska Draga. Zbocza te, wylesione przed kilkudziesięciu laty, zostały zalesione (po przygotowaniu tarasów) przy użyciu sosny czarnej, która jest wprawdzie gatunkiem rodzimym, ale o charakterze pionierskim. Obecnie stopniowo jest usuwana, a na jej miejsce wprowadzane są gatunki docelowe, zwłaszcza dąb omszony. Lasy na tych zboczach pełnią istotną rolę ochronną, ważną m. in. dla pobliskiego miasta Senj. Na nocleg zawieziono nas do terenowego ośrodka naukowo-dydaktycznego Zalesina, należącego do Wydziału Leśnego w Zagrzebiu.

Ostatniego dnia (niedziela, 24.09.) przed południem odbyła się w Zalesinie sesja Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych. Przedstawiciele poszczególnych Towarzystw Leśnych wygłosili prelekcje na temat aktualnej sytuacji lasów i leśnictwa w ich krajach. Z naszej strony informację o aktualnych problemach polskiego leśnictwa zaprezentował D. J. Gwiazdowicz. Po każdym wystąpieniu padały liczne pytania i toczyły się ożywione dyskusje. Częstymi wątkami były: wpływ zmian globalnych na lasy, narastające zagrożenie pożarowe i zamieranie lasów, społeczne oczekiwania wobec leśnictwa i trudności w dogadywaniu się z eko-aktywistami, wreszcie zagrożenia wynikające z nadmiernej ingerencji Komisji Europejskiej w gospodarkę leśną poszczególnych krajów. Poniżej niektóre stwierdzenia wygłoszone przez referentów:

- Dynamiczne zmiany w środowisku leśnym, wymuszane zmianami globalnymi, wymagają elastycznego podejścia do gospodarki leśnej w Europie. Niezbędne mogą okazać się aneksy do ustaw o lasach, uwzględniające aktualną sytuację leśnictwa w poszczególnych krajach.

- W obecnych warunkach nasilają się problemy związane z ochroną lasu. Narastają szkody abiotyczne, pojawiają się nowe szkodliwe owady, narasta presja zwierzyny. Szczególnie zagrożone wydają się drzewostany świerkowe.

- Ogólny stan zbliżonych do naturalnych, zdominowanych przez gatunki liściaste lasów Chorwacji,  należy określić jako bardzo dobry, pomimo aktualnych zagrożeń.

- Z badań prowadzonych od kilkudziesięciu lat w Chorwacji wynika, że istnieje możliwość przystosowania rocznego rytmu przyrostowego u drzew. Przykładem jest Pinus nigra adriatica, u której stwierdzone zatrzymanie przyrostu w okresach suszy a jego przyśpieszenia w okresach bardziej korzystnych.

- Zalesienia są najtańszym sposobem redukcji dwutlenku węgla w atmosferze. Należy dokładniej szacować ilość pochłanianego przez lasy dwutlenku węgla oraz jego wartość rynkową. Ekwiwalent pieniężny za pochłonięcie 1 tony dwutlenku węgla, wynoszący obecnie około 100 €, będzie w przyszłości szybko wzrastał.

- Należy dążyć do odmłodzenia naszych towarzystw leśnych. Sukcesy na tym polu obserwuje się m. in. w Niemieckim Towarzystwie Leśnym, którego sekcja młodzieżowa, licząca 1500 członków stanowi obecnie około 30% stanu osobowego tego Towarzystwa.

  Następnie rozpoczęła się dyskusja na temat organizacji następnego spotkania Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych. Ustalano, że odbędzie się ono w 2024 roku na  Węgrzech. Chorwaci przekażą aktualne dane kontaktowe Węgrom, a pozostałe delegacje postarają się zachęcić kolegów z zaprzyjaźnionych Towarzystw Leśnych do wzięcia udziału w tym spotkaniu.

Na zakończenie, uczestnicy spotkania Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Chorwacji podziękowali serdecznie organizatorom (zwłaszcza Stjepan’owi Mikac’owi) za bardzo dobre przygotowanie i zrealizowanie interesującego programu, życząc Chorwackiemu Towarzystwu Leśnemu dalszych sukcesów i pomyślności.

W podróż powrotną (pełni wrażeń i refleksji) wyruszyliśmy około południa. Wydziałowy autobus zawiózł nas jeszcze na lotnisko,  z którego polecieliśmy najpierw do Frankfurtu nad Menem, a następnie do Poznania, gdzie wylądowaliśmy przed północą. Cały wyjazd uważamy za bardzo inspirujący i pożyteczny.

 

 

            Poznań, 19.10.2023                              Jerzy Modrzyński i Dariusz J. Gwiazdowicz

FOTOGRAFIE DO SPRAWOZDANIA - LINK PDF

 

 

 

 



Wizyta Polskiego Towarzystwa Leśnego w Islandii, w ramach naszego projektu europejskiego

W dniach 26.09.-01.10.2022 r. delegacja Polskiego Towarzystwa Leśnego w składzie: Janusz Dawidziuk (Przewodniczący ZG PTL), Łukasz Grupiński, Jakub Siedlecki i Rafał Cieślak (lider delegacji) była przyjmowana przez Islandzkie Towarzystwo Leśne (ITL), w ramach projektu „Edukacja przyrodniczo-leśna dorosłych w Europie, na przykładzie wybranych europejskich towarzystw leśnych”, finansowanego ze środków programu POWER.


Dnia 27.09.2022 roku zostaliśmy powitani  w siedzibie Islandzkiego Towarzystwa Leśnego w Reykiawiku przez jego prezesa, Brynjólfura Jónssonsona. Po czym wysłuchaliśmy prezentacji (dotyczącej historii Islandzkiego Towarzystwa Leśnego, jego działalności oraz bieżących problemów), przygotowanej dla nas przez Ragnhildur Freysteinsdóttir.  ITL jest jednym z największych leśnych towarzystw w Europie, zrzeszającym około 7 500 członków (ponad 2% populacji kraju). Islandzkie Towarzystwo Leśne (Skógræktarfélag Íslands) to  jednocześnie jedna z  największych organizacji pozarządowych w Islandii. Towarzystwo zostało założone w 1930 roku, a jego głównym celem  jest wspieranie  leśnictwa na Islandii i zachęcanie do działań dotyczących ochrony środowiska.

Publikacje i edukacja należą do najważniejszych działań Islandzkiego Towarzystwa Leśnictwa, które nadzoruje i realizuje   projekty związane z leśnictwem, pełni rolę  doradczą
oraz informacyjną dla swoich stowarzyszeń członkowskich, przedsiębiorstw i ogółu społeczeństwa. Towarzystwo wydaje przede wszystkim Forest Journal (dawniej Annual Publication of the Icelandic Forestry Association), które jest jedynym czasopismem poświęconym leśnictwu w Islandii. Publikacji tej towarzyszy specjalny dodatek: The Seed Grain, który zajmuje się różnymi aspektami leśnictwa, na przykład poszczególnymi gatunkami drzew. Od 1992 roku ITL wydaje również gazetę Laufblaðið (wysyłaną do wszystkich członków Towarzystwa), która zawiera wiadomości o głównych wydarzeniach, mających miejsce w stowarzyszeniach leśnych (będących filiami ITL) oraz ogólnie w islandzkim leśnictwie.

 

 

1.Mapa rozmieszczenia lasów na Islandii, zaznaczonych ikoną drzewa (zródło : www.skog.is)

 

Z siedziby Towarzystwa pojechaliśmy  do stacji Mógilsá (w pobliżu Reykjawiku), w której mieści się Islandzkie Centrum Badań Leśnych, będące oddziałem Islandzkiej Służby Leśnej. 

 

2. Stacja badawcza Mógilsá – prezentacja dotycząca działalności.

W swojej ciekawej prezentacji dr Ólafur Eggertsson przedstawił historię i główne cele działalności stacji. Działalność stacji to szeroko pojęte badania leśne. Na terenie stacji prowadzone są również zajęcia edukacyjne dla uczniów oraz dorosłych. Więcej informacji można na ten temat można znaleźć na stronie : www.skogur.is

Kolejnym celem naszej wizyty było gospodarstwo  Snæfoksstaðir. Jest to jedno z gospodarstw leśnych, prowadzonych przez Islandzkie Towarzystwo Leśne. Ternami zarządza Stowarzyszenie Leśne w Árnes, założone w 1940 roku. Stowarzyszenie kupiło ziemię Snæfoksstaðir w 1954 roku i rozpoczęto prace nad ogrodzeniem terenu, a latem 1956 roku przystąpiono do pierwszych zalesień. W 1958 roku rozpoczęły się letnie zajęcia dla dzieci i młodzieży z Selfoss.

3. Lasy  Snæfoksstaðir w pobliżu Reykiawiku

 

 

4. Drewno opałowe z  z gospodarstwa leśnego Snæfoksstaðir.

Działalność stowarzyszenia koncentruje się na edukacji i działaniach społecznych. Każdego roku ma miejsce  szereg wydarzeń, mających na celu integrację społeczną oraz promowanie wiedzy dotyczącej przyrody, wpływu lasu na zdrowie człowieka oraz funkcji lasu i funkcjonowania ekosystemów leśnych. Istotnym elementem edukacji jest również ochrona przeciwpożarowa lasu. Ponadto działalność Stowarzyszenia obejmuje również turystyczne udostępnianie lasu. Na terenie gospodarstwa leśnego wyznaczonych są miejsca w których można odpocząć bądź uprawiać sport. Pikniki rodzinne, wycieczki, wspólne sadzenie lasu to tylko niektóre przykłady aktywności stowarzyszenia. Na stronach internetowych, które są jednym z narzędzi edukacyjnych, można znaleźć szereg cennych informacji dotyczących fauny i flory Islandii oraz dobroczynnego wpływu lasu na zdrowie (www.skogargatt.is).

Kolejnym naszym celem był Gulfoss, wodospad znajdujący się na rzece Hvítá w Islandii. Składa się on z dwóch kaskad, pierwsza mierzy 11 metrów, druga, położona pod kątem do pierwszej, ma wysokość 21 metrów.

5. Wodospad Gulfoss, jeden z islandzkich cudów natury.

Kolejnym odwiedzonym cudem natury był gejzer położony w pobliżu Geysir. Od jego nazwy pochodzi właśnie nazwa „gejzer”, nadawana tego typu źródłom termalnym na całym świecie. Słowo Geysir pochodzi od islandzkiego czasownika geysa (tryskać, wybuchać). Geysir znajduje się w dolinie Haukadalur, na stokach wzgórza Laugarfjall. W okolicy znajduje się około trzydziestu znacznie mniejszych gejzerów i gorących basenów, w tym jeden o nazwie Little Geysir.

6. Geysir – gejzer, będący jednym z symboli Islandii.

Dzień zakończyliśmy wizytą w Parku narodowym Þingvellir (Thingvellir).
Miejsce to jest bardzo ważne dla historii Islandii, jako że w tym miejscu w 930 roku po raz pierwszy zebrał się islandzki parlament Althing, będący jedną z najstarszych instytucji parlamentarnych świata. Althing obradował tutaj aż do końca XVIII wieku. W tym samym miejscu ogłoszono pełną niepodległość Republiki Islandii w dniu 17 czerwca 1944.

Warto wspomnieć o Vinaskógur  - Lesie Przyjaźni w Þingvellir (założonym w 1990 r.), w którym  światowej sławy goście (w tym liczni szefowie państw i przedstawiciele organizacji międzynarodowych) sadzą drzewa na pamiątkę swojej wizyty w Islandii. 

7. Park Narodowy Þingvellir (Thingvellir).

 Następny dzień naszej wizyty zaczęliśmy w Heiðmörk, kolejnym gospodarstwie leśnym, zarządzanym przez odział  Islandzkiego Towarzystwa Leśnego w Reykiaviku. Historia tego Towarzystwa sięga początku XX wieku, kiedy zaczęto zwracać uwagę na ochronę i hodowlę lasów na Islandii. Lasy na Islandii były wówczas niemal całkowicie zniszczone.

Oddział ITL  w Reykjavíku współpracuje z różnymi grupami, począwszy od narciarzy biegowych i rowerzystów, po właścicieli psów i artystów. Organizuje również coroczne wydarzenia związane z kulturą leśną, w szczególności Jarmark Bożonarodzeniowy w Ellidavatn i Forest Games. Oprócz prowadzenia gospodarki leśnej w Heiðmörk, Esjuhlíð, Fellsmörk, Reynivellir i Múlastaðir,  Towarzystwo prowadzi różne działania edukacyjne i projekty związane z leśnictwem. Jednym z nich jest uprawa lasów klimatycznych w okolicach Reykjavíku. Umowa na ten projekt została zawarta w 2020 roku, a pierwsze nasadzenia rozpoczęto wiosną następnego roku.

8. Przykład działań edukacyjnych w Heiðmörk – próbki drewna islandzkich gatunków drzew.

9. Szkółka leśna – Heiðmörk.

10. Jeden z pierwszych obszarów leśnych na Islandii – powierzchnia leśna założona w 1960 roku.

11. Lasy w pobliżu Heiðmörk

Muzeum Narodowe Islandii to kolejne wyjątkowe miejsce które udało nam się odwiedzić podczas naszego wyjazdu (https://www.thjodminjasafn.is). Na szczególna uwagę zasługuje ekspozycja dotycząca drewna i jego zastosowania. Drewniane szkatuły i bogato rzeźbione meble budzą prawdziwy podziw.

12. Muzeum Narodowe Islandii - pięknie rzeźbione szkatuły drewniane.

13. Narodowe Muzeum Islandii – bogato zdobione ramy łóżek.

Las Öskjuhlíðin jest prawdziwą perłą Reykjaviku. Posadzono tam ponad 176 000 drzew i jest to obecnie najbardziej zalesiona część Reykaviku, którą odwiedza coraz więcej mieszkańców miasta i turystów. Tutaj można też oglądać ślady historii geologicznej późnej epoki lodowcowej. Właśnie w tym miejscu mieliśmy możliwość odwiedzić najsłynniejsze muzeum przyrodnicze Islandii – Perlan (https://www.perlan.is).

 14. Perlan – niedźwiedź polarny.

15. Perlan -  wystawa geologiczna.

16. Perlan – najważniejsze wydarzenia w historii Islandi przedstawione na przekroju drzewa.

 

Naszą nadzwyczaj ciekawą wyprawę zakończyliśmy zwiedzając Rejkiawik.  

 

17. Solfar – rzeźba, która stała się symbolem Islandii.

Islandia to niezwykły kraj z pozoru mający niewiele wspólnego z leśnictwem, jednak w praktyce Islandzkie doświadczenia są wyjątkowe. Działania dotyczące edukacji przyrodniczo-leśnej, realizowane przez Islandzkie Towarzystwo Leśne, mogą być dla nas inspiracją. Od 2015 roku ITL  przyjmuje wielu zagranicznych wolontariuszy, początkowo  w ramach programu wolontariatu Erasmus+ oraz wolontariatu europejskiego, a od 2020 roku w ramach Europejskiego Korpusu Solidarności. Wolontariusze pracują głównie przy sadzeniu Úlfljótsvatn i pielęgnacji starszych drzewostanami w całym kraju.

Wydaje się, że zaangażowanie Islandzkiego Towarzystwa Leśnego w działalność na rzecz lasów i edukacji leśnej społeczeństwa, jest w skali europejskiej czymś wyjątkowym. Miejmy nadzieję, że wizyta delegacji Polskiego Towarzystwa Leśnego w Islandii była jedynie  początkiem bliższej współpracy pomiędzy naszymi Towarzystwami.

 

                                                                                                                     Rafał Cieślak

 

 

 



Wizyta delegacji Polskiego Towarzystwa Leśnego w Czechach

W Polsce edukacja przyrodniczo-leśna społeczeństwa formalnie prowadzona jest przez leśników od niemal 30 lat.     Za kluczowe daty można tu przyjąć rok 1994, w którym Lasy Państwowe przystąpiły do tworzenia w kraju pierwszych siedmiu leśnych kompleksów promocyjnych, jak również rok 1997 kiedy to odbył się Kongres Leśników Polskich, podczas którego przedstawiono podsumowanie dotychczas prowadzonej edukacji przyrodniczej społeczeństwa, jak też wskazano dalsze kierunki jej rozwoju...


Opierając się na danych statystycznych można stwierdzić, że oferta edukacyjna leśników skierowana jest głównie do dzieci i młodzieży szkolnej. Natomiast oferta dla osób dorosłych jest wciąż skromna. A to właśnie wśród osób dorosłych zauważa się dużą chęć obcowania z przyrodą, jak również potrzebę jej poznawania i zrozumienia, co uwidacznia się chociażby na portalach społecznościowych. Pojawia się pytanie: jak temu zaradzić? W ramach projektu: ,,Edukacja przyrodniczo-leśna dorosłych w Europie na przykładzie wybranych europejskich towarzystw leśnych” (finansowanego z programu ,,Erasmus+) postanowiliśmy sprawdzić jak to robią Czesi.

Delegacja Polskiego Towarzystwa Leśnego, w składzie: Barbara Rymaszewska (Oddział PTL we Wrocławiu), Artur Sawicki (Oddział Warszawski), Wiesław Chmielewski (Oddział PTL we Wrocławiu, przewodniczący delegacji) oraz gościnnie Jarosław Góral (przewodniczący Oddziału PTL we Wrocławiu) w dniach 21-23 lipca 2022 była przyjmowana przez Czeskie Towarzystwo Leśne (Čls). Celem wizyty była wymiana wzajemnych doświadczeń, zwłaszcza w kontekście edukacji przyrodniczo-leśnej dorosłych, jak też omówienie perspektyw dalszej współpracy.

Kostelec nad Černými lessy

Wizytę rozpoczęliśmy 21 lipca w Uczelnianym Zakładzie Leśnym Wydziału Leśnego i Drzewnego Czeskiego Rolniczego Uniwersytetu w Pradze w Kostelcu nad Černými lessy. Przywitali nas: dr inż. Zdeněk Vacek, sekretarz Zarządu Czeskiego Towarzystwa Leśnego (Čls), prof. inż. Vilém Podrázský - emerytowany dziekan Wydział Leśnego i Drzewnego ČZU w Pradze, kierujący pracami Komisji Biologicznej Čls, dr inż. Václav - członek Zarządu Čls oraz dr inż. Josef Gallo – członek Komisji Rewizyjnej Čls. Wszyscy wymienieni są pracownikami naukowymi Wydziału Leśnego i Drzewnego ČZU w Pradze, a także członkami oddziału uczelnianego Czeskiego Towarzystwa Leśnego przy ČZU. Teren obecnego Zakładu Leśnego Wydziału Leśnego i Drzewnego Czeskiego Rolniczego Uniwersytetu (ČZU) w Pradze wraz z zamkiem został odkupiony od prywatnych właścicieli jeszcze w okresie międzywojennym przez państwo i obecnie jest odpowiednikiem polskiego Leśnego Zakładu Doświadczalnego.

Arboretum Kostelec nad Černými lessy

Wizyta nasza rozpoczęła się od zwiedzania arboretum, po którym nas oprowadzał dr inż. Vladimír Janeček pracownik Wydziału Leśnego i Drzewnego ČZU. Wspaniałe okazy z całego świata były dla nas dużą atrakcją. W terenie mieli też zajęcia studenci z pozyskiwania nasion na wysokości, trenując wspinaczkę na najwyższych, mocno ugałęzionych świerkach.

 

Przewodnikiem po arboretum był dr inż. Vladimír Janeček (trzeci od lewej)

Wspólna kolacja była okazją na wymianę informacji na temat działalności naszych towarzystw. Czeskie Towarzystwo Leśne prowadzi dużo akcji adresowanych do różnych środowisk społeczeństwa. Realizując ten cel współpracują z różnymi organizacjami, instytucjami, szkołami, uczelniami i samorządami. Organizowane są przez oddziały Čls np. „Lesnické podvečery” na terenie całej Czeskiej Republiki, przez cały rok. Oddziały i koła Čls są też obecne na uczelniach i średnich szkołach leśnych.

Następny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Obszaru Chronionego Krajobrazu (CHKO) Křivokládsko, którego władze również współpracują z Čls. Teren CHKO również został odkupiony przez państwo od prywatnych właścicieli wraz z pałacem w okresie międzywojennym. Pałac wraz z wydzielonym obwodem łowieckim obecnie funkcjonuje jako rezydencja prezydenta Czeskiej Republiki. Znajduje się tu także „obora” – ok. 100 hektarów lasów i łąk, ogrodzonych drewnianym płotem, przeznaczonych dla zwierzyny płowej w okresie zimy. Warto podkreślić, że w czeskich lasach wszelkie ogrodzenia wykonane są z drewna. Przypałacowy Park Leśny Křivokládsko obecnie stanowi strefę chronionego krajobrazu, o bardzo zróżnicowanych warunkach siedliskowych, na wypiętrzeniach i wychodniach skalnych, z drzewostanami odroślowymi. Na terenie PLK utworzone są ścieżki dydaktyczne i turystyczne, które co ciekawe - nie są znaczone na swoim przebiegu: zaznaczone są tylko punkty wyjściowy i docelowy. Przewodnikami po tym terenie był dyrektor Leśnego Parku Křivokládsko Miroslav Pecha oraz inż. Milan Kasík pracownik PLK , członek zarządu Čls.

Z wizytą na Uniwersytecie w Pradze

Kolejnym etapem drugiego dnia pobytu w Czechach była wizyta na Wydziale Leśnym i Drzewnym Czeskiego Uniwersytetu Rolniczego (ČZU) w Pradze. Cały nowo wybudowany kompleks znajduje się na obrzeżach Pragi i ciągle się rozbudowuje, tworząc jeden z nowocześniejszych kampusów uniwersyteckich w Europie.

Na uczelni przywitał nas jej prorektor prof. Jiří Remeš. Z wygłoszonej prezentacji dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacji na temat uniwersytetu, jego zasad funkcjonowania i planów rozwojowych. Warto w tym miejscu podkreślić, że Wydział Leśny i Drzewny ČZU współpracuje z SGGW w Warszawie i od wielu lat prowadzona jest letnia wymiana studentów obu uczelni.

 

W Czeskim Uniwersytecie Rolniczym (ČZU) w Pradze przywitał nas Profesor Jiří Remeš

Następnie doktorantka inż. Anna Prokůpková oprowadziła nas po salach wykładowych, ekspozycjach, pracowniach, pawilonach HI-Tech i Drzewnym, które służą studentom w zgłębianiu wiedzy leśnej i przyrodniczej. Studenci praskiego uniwersytetu, pochodzący z wielu krajów europejskich i azjatyckich, zapoznawani są w wszystkimi aspektami nowoczesnego leśnictwa, gospodarowania zasobami przyrody i drzewnictwa. W programie studiów uwzględnione są zarówno tradycyjne zagadnienia jak: preparowanie zwierząt, zajęcia laboratoryjne, po nowoczesność: symulatory dronów i numeryczne odwzorowanie terenu. Pełni wrażeń drugi dzień zakończyliśmy wieczornym zwiedzaniem Pragi w obecności Václava i Josefa z uczelnianego oddziału Čls.

Góry Izerskie i Karkonosze

Ostatni dzień pobytu spędziliśmy w Górach Izerskich, a spotkanie rozpoczęliśmy w miejscowości Josefův Důl, gdzie przywitali nas koledzy dr Roman Bystrický i inż Petr Návratil, członkowie Čls i pracownicy ÚHÚL oddział Jablonec nad Nisou. Petr prezentował nam zdjęcia wykonane na początku lat 80. ub.w., kiedy wystąpiła klęska zamierania drzewostanów świerkowych w Górach Izerskich i Karkonoszach po obu stronach granicy. Dzięki temu, że zdjęcia były robione w tym samym miejscu co 10 lat, można było dokładnie prześledzić postęp odnowień na powierzchniach poklęskowych. W trakcie dyskusji dużo miejsca poświęcono daglezji, która rośnie i nieprzerwanie od dziesięcioleci jest chętnie sadzona w Czechach, a w Polsce wciąż nie ma dla niej „klimatu”.

 

Po szlakach turystycznych Gór Izerskich oprowadzał nas inż. Petr Návratil

Dla wszystkich naszych przewodników, którzy oprowadzili nas po czeskich lasach, Centrum Informacyjne Lasów Państwowych przygotowało miłe upominki „Dobre z lasu”, będące podziękowaniem za wspaniałą gościnę.

Podsumowując należy stwierdzić, że wyjazd naszej delegacji spełnił swoje zadanie, choć pewnie został jakiś margines niedosytu, co może być inspirujące na przyszłość. Czescy leśnicy posiadają wiele sprawdzonych wzorców, które można przenieść z Čls do PTL i z leśnictwa czeskiego do Polski, w tym właśnie w zakresie edukacji leśnej dorosłych.

tekst: Artur Sawicki

foto: archiwum Artura Sawickiego



Byliśmy na spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Islandii

W dniach 15-18.09.2022 delegacja Polskiego Towarzystwa Leśnego, w składzie prof. dr hab. Dariusz J. Gwiazdowicz i prof. dr hab. Jerzy Modrzyński, uczestniczyła w spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych (ESTL) w Islandii. Łącznie wzięło w nim udział 17 osób, reprezentujących Towarzystwa Leśne siedmiu krajów. Poza Islandią i Polską były to: Austria, Chorwacja, Łotwa, Szkocja i Szwecja.


Nasza podróż z Poznania do Reykjaviku (czwartek, 15.09.) trwała dziesięć godzin. Około 18:00 byliśmy na miejscu, a już o 20:00 spotkaliśmy się w siedzibie Islandzkiego Towarzystwa Leśnego (ITL) z pozostałymi uczestnikami spotkania. Po powitaniu, przedstawieniu uczestników i zapowiedzi programu na następny dzień, zostaliśmy zaproszeni na kolację do restauracji leżącej niedaleko zatoki, nad którą położona jest stolica Islandii. Po kolacji udaliśmy się na długi spacer wzdłuż wybrzeża, w nadziei, że na północnym niebie zobaczymy zorzę polarną. Zdjęcia zorzy wykonane poprzedniej nocy pokazywali nam wcześniej gospodarze. Niestety ani tego, ani następnych dwóch wieczorów nie udało się nam zaobserwować tego pięknego zjawiska, będącego jedną z atrakcji Reykjaviku.

Następnego dnia (piątek, 16.09) o godzinie 9:00 przed siedzibą ITL czekał już na nas autobus, który najpierw zawiózł nas do Leśnej Stacji Naukowej „Mogilsa”, położonej niedaleko Reykjaviku. Ufundowana w 1967 roku przez Norwegię (z którą Islandia w zakresie leśnictwa od dawna ma ścisłe kontakty), początkowo zatrudniała dwóch pracowników naukowych, obecnie jest ich czternastu. Badania mają głównie charakter stosowany a ich wyniki publikowane są najczęściej w formie sprawozdań i raportów.

Przywitała nas kierowniczka stacji, Pani dr. Edda Oddsdottir, która też w swojej bogato ilustrowanej prezentacji przekazała nam wiele ciekawych informacji na temat lasów Islandii. Przed przybyciem człowieka ponad 30% powierzchni Islandii pokrywały lasy, złożone głównie z: brzozy (Betula pubescens), wierzb (Salix phylicifolia i Salix lanata), jarzębiny (Sorbus aucuparia) i osiki (Populus tremula). Jeszcze około tysiąc lat temu 25% powierzchni wyspy było zalesione. Od tego czasu - na skutek nasilonej aktywności wulkanicznej, oziębienia klimatu oraz wzmożonej działalności człowieka (głównie wypasu owiec) – lesistość ta stale spadała, osiągając w XIX wieku mniej niż 1%. Od końca XIX wieku podejmowane są wysiłki na rzecz stopniowego zwiększania lesistości Islandii.   W ciągu ostatnich dwóch dekad, co roku sadzi się od 3 do 6 milionów drzew, a udział poszczególnych gatunków w 2021 roku był następujący: Betula pubescens – 38%, Pinus contorta - 31%, Picea sitchensis – 12%, Populus trichocarpa – 8%, Larix sibirica – 7% i pozostałe gatunki – 4%. Obecnie lasy pokrywają około 2% powierzchni Islandii, z czego 1,6%  to naturalne lasy brzozowe a 0,4% to lasy założone sztucznie. Potrzeby w tym zakresie są nadal ogromne.

Po ożywionej dyskusji na temat islandzkiego leśnictwa, z Mogilsa przejechaliśmy do multimedialnego muzeum-planetarium „Perlan”, którego nie zwiedzaliśmy, ale w okolicy którego mogliśmy obejrzeć jeden z podmiejskich lasów Reykjaviku. Dominuje w nim karłowata brzoza z domieszką jarzębiny i wierzb, ale tu i ówdzie wkomponowane są również wysokie kępy sosny i świerka, co daje niezły efekt krajobrazowy. Gdzie nie gdzie utworzono tu przytulne zakątki do wypoczynku, ze stołami, ławami i miejscem do grillowania.

Około południa zawieziono nas do podmiejskiego ośrodka edukacyjnego Gudmundarlund, w którego otoczeniu rośnie piękny park, z zadbaną strefą rekreacyjną i placem zabaw dla dzieci. Głównym punktem naszego pobytu w tym ośrodku była sesja Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych. Przedstawiciele poszczególnych Towarzystw  wygłosili swoje prelekcje na temat aktualnej sytuacji lasów i leśnictwa w ich krajach. Z naszej strony informację o Polskim Towarzystwie Leśnym zaprezentował D. J. Gwiazdowicz, a aktualne problemy polskiego leśnictwa przedstawił zwięźle J. Modrzyński. Po każdym wystąpieniu padały liczne pytania i toczyły się ożywione dyskusje. Częstymi wątkami były: wpływ zmian globalnych na lasy, narastające zagrożenie pożarowe i zamieranie lasów, społeczne oczekiwania wobec leśnictwa i trudności w dogadywaniu się z eko-aktywistami, wreszcie zagrożenia wynikające z nadmiernej ingerencji Komisji Europejskiej w gospodarkę leśną poszczególnych krajów.

Jak chodzi o Islandzkie Towarzystwo Leśne, to powstało ono w 1930 roku, a liczy obecnie około 7000 członków. Od szeregu lat głównymi kierunkami działalności ITL są: 1) zarządzanie projektami z zakresu leśnictwa, 2) szeroko zakrojona działalność wydawnicza, 3) nadzór specjalistyczny, 4) edukacja przyrodniczo-leśna i konsultacje. Islandzkie Towarzystwo Leśne zarządza m. in. następującymi projektami: 1. Rekultywacja Leśna Gruntów, 2. Drzewo Roku, 3. Fundusz Śladu Węglowego Islandii, 4. Otwarty Las (Open Forest), 5. Fundusz Yrkja, 6. Fundusz Rekultywacji Gruntów oraz 7. Wolontariat.

Kolejnego dnia (sobota 17.09.) spotkaliśmy się znowu o godzinie 9:00 przed siedzibą ITL, a nasz pojazd (ni to bus ni autobus) przetransportował nas najpierw do ciekawego miejsca nad jeziorem Thingvallavatn, gdzie energia ciepłych źródeł i gejzerów jest wykorzystywana do podgrzewania wody czerpanej z jeziora. Powstająca przy tym para wodna kierowana jest na turbiny elektrowni, a wytwarzany w nich prąd, liniami wysokiego napięcia przesyłany jest do Reykjaviku. Natomiast gorąca woda przesyłana jest do metropolii rurociągiem.

Między Thingvallavatn a parkiem narodowym þingvellir, do którego zmierzaliśmy, znajduje się niewielki ale bardzo zadbamy lasek – Vinaskogur (Frendship Grove), znany z tego, że niektóre drzewa posadzone zostały tu przez prezydentów, premierów i inne znane w świecie osobistości, upamiętnione tabliczkami, przytwierdzonymi do dwóch obelisków znajdujących się w jego centralnej części. Lasek ten tworzą rodzime gatunki, z przewagą brzozy i jarzębiny. W niektórych miejscach prowadzona jest trzebież selekcyjna, nakierowana na pozostawienie najlepszych osobników.

Tuż przed południem docieramy do parku narodowego þingvellir, w którym można podziwiać geologiczne zjawisko rozstępowania się dwóch płyt tektonicznych – europejskiej i amerykańskiej. Średnie tempo oddalania się płyt – około 2 cm na rok – wydaje się niewielkie, jednak biorąc pod uwagę, że procesy geologiczne trwają tysiące czy miliony lat, obserwowane efekty są spektakularne. Z punktów widokowych można obserwować zarówno rozległą dolinę, przeciętą rzekami lodowcowymi, jak i liczne szczeliny w grzbietach skalnych, ewidentnie wskazujące na ich stopniowe oddalanie. W parku występuje też ciekawa roślinność przypominająca tundrę skandynawską lub piętro alpejskie w naszych górach (tuż powyżej górnej granicy lasu).

Lunch przygotowano dla nas w bazie Ulfjotsvatn, odkupionej prze ITL od miejscowej parafii wraz z kościółkiem , pięknie położonym tuż nad brzegiem jeziora. W bazie, oddalonej znacznie od innych osad, w okresie od maja do października przebywa zazwyczaj około pięciu wolontariuszy (m. in. z Polski), wykonujących prace leśne na zlecenie sąsiednich gmin.

Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy tego dnia, było prywatne gospodarstwo leśne Arnesinga, należące do jednego z członków ITL. Znane jest ono m. in. z drzewostanu świerka sitkajskiego (Picea sitchensis)w wieku około 70 lat, który w tym czasie był dwukrotnie trzebiony i obecnie jest już gotowy do wyrębu. Łączna zasobność tego drzewostanu (wraz z pozyskaniem przedrębnym) wynosi około 400 m3. Drzewostan ten jest więc dobrym przykładem możliwości produkcyjnych lasów w Islandii. Na miejscu jest niewielki tartak, a wyprodukowane w nim deski mają posłużyć do budkowy wiat w różnych ośrodkach lub na ścieżkach dydaktycznych, którymi opiekuje się ITL. W odwiedzanym gospodarstwie bardzo dobrze rośnie też sosna (Pinus contorta), która oprócz drewna daje niezły dochód ze sprzedaży choinek. W dobrej cenie są też wszystkie tyczki i drobne żerdzie, służące miejscowej ludności do suszenia ryb. Sporo drewna gorszej jakości sprzedawane jest jako opał, zwłaszcza do kominków. Dodatkową atrakcją tej wizyty była kawa ugotowana w czajniku nad ogniskiem i zamieszana zwęgloną szczapką, która do pączków smakowała wyśmienicie.

Do Reykjaviku wracaliśmy odcinkiem drogi nr 1, która biegnie dookoła Islandii. Za oknami można było podziwiać powulkaniczne krajobrazy, jeziora, otoczone zagajnikami domki i biegające się na rozległych pastwiskach islandzkie koniki.

Po krótkim wypoczynku i zwiedzaniu miasta (m. in. pięknego kościoła Hallgrimskirkja) spotykamy się znowu przed siedzibą ITL, skąd ruszamy na kolację. Dla niektórych była to już pożegnalna kolacja, gdyż delegacje z Austrii i Chorwacji wcześnie rano musiały być na lotnisku. Nas dwóch wybrało się po niej, tak jak co wieczór, na spacer nad zatoką, tym bardziej, że rano następnego dnia (niedziela 18.09) mieliśmy się spotkać w siedzibie ITL na podsumowujące spotkanie dopiero o godzinie 10:00. Spotkanie to rozpoczęło się od zwiedzania biura, w którym jest kilka stanowisk pracy, dla: dyrektora zarządzającego, kierowniczki biura (prowadzącej m. in. księgowość i organizującej doroczne spotkania ITL), redaktora magazynu i innych wydawnictw ITL (nadzorującego też media społecznościowe) oraz pięciu kierowników projektów, nadzorowanych przez ITL.

 Następnie rozpoczęła się dyskusja na temat organizacji i przyszłości Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych. Najpierw potwierdzono ustalenia z poprzedniego wieczoru, według których następne spotkanie ESTL ma się odbyć w Chorwacji w 2023 roku, poza wysokim sezonem turystycznym (w czerwcu lub wrześniu). Islandia przekaże aktualne dane kontaktowe Chorwacji, a pozostałe delegacje postarają się zachęcić kolegów z zaprzyjaźnionych Towarzystw Leśnych do wzięcia udziału w tym spotkaniu. My zobowiązaliśmy się np. dotrzeć do kolegów z Niemiec, Czech i Słowacji. Jednocześnie padła sugestia aby spotkania nie były zbyt liczne (wystarczy około 30 osób).

Pod koniec posiedzenia delegacja PTL zaproponowała ewentualną pomoc w organizacji badań oraz przyszłych projektów związanych z zalesianiem Islandii. Gospodarze podziękowali za złożenie tej propozycji, informując przy tym, że posiadają dostęp do różnych funduszy oraz że mają szereg pomysłów na przyszłość, zatem każda pomoc w ich realizacji z pewnością się przyda.

Burzliwa dyskusja trwała do południa. Na zakończenie uczestnicy spotkania w Reykjaviku podziękowali serdecznie organizatorom (zwłaszcza Ragnhildur Freysteinsdóttir) za bardzo dobre przygotowanie i zrealizowanie interesującego, inspirującego programu, życząc Islandzkiemu Towarzystwu Leśnemu dalszych sukcesów i pomyślności.

W podróż powrotną (pełni wrażeń i refleksji) wyruszyliśmy o 13:30, a do Poznania dotarliśmy 19.09.2022 około godziny 3:00 w nocy. Cały wyjazd uważamy za bardzo ciekawy i owocny.

                                                           Dariusz J. Gwiazdowicz i Jerzy Modrzyński

 

Opisy fotografii do reportażu „Byliśmy na spotkaniu Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych w Islandii”

                                             1. Zdjęcie zorzy polarnej wykonane przez gospodarzy w przeddzień naszego przyjazdu.

                                       2. Jak wyżej. Nam nie udało się zaobserwować tego pięknego zjawiska, będącego jedną z atrakcji Reykjaviku.

                                            3. Reykjavik, leżący nad zatoką, pięknie prezentuje się nocą.O oszczędzaniu energii nikt tu na razie nie myśli.

4. Pani dr. Edda Oddsdottir, kierowniczka Leśnej Stacji Naukowej „Mogilsa”, przekazała nam wiele ciekawych informacji na temat lasów Islandii.

5. Jeden z podmiejskich lasów Reykjaviku. Dominuje w nim karłowata brzoza z domieszką jarzębiny i wierzb, ale tu i ówdzie wkomponowane są również wysokie kępy sosny i świerka, co daje niezły efekt krajobrazowy.

6. Gdzie nie gdzie utworzono tu przytulne zakątki do wypoczynku, ze stołami, ławami i miejscem do grillowania.

7. Podczas sesji Europejskiej Sieci Towarzystw Leśnych (ESTL), w ośrodku edukacyjnym „Gudmundarlund”, przedstawiciele poszczególnych Towarzystw  wygłosili swoje prelekcje na temat ich Towarzystw oraz aktualnej sytuacji lasów i leśnictwa w ich krajach.

8.  Z naszej strony informację o Polskim Towarzystwie Leśnym („Polish Forest Siciety – history, aims, activity”) zaprezentował D. J. Gwiazdowicz.

9. W otoczeniu ośrodka edukacyjnego „Gudmundarlund”  rośnie piękny park, z zadbaną strefą rekreacyjną i placem zabaw dla dzieci.

10. Energia ciepłych źródeł i gejzerów nad jeziorem „Thingvallavatn” wykorzystywana jest do wytwarzania energii elektrycznej, przesyłanej do Reykjaviku przewodami wysokiego napięcia. Natomiast gorąca woda płynie do metropolii rurociągiem.

11. Gejzery, jeziora, fiordy, surowe góry i lodowce, to typowe dla Islandii krajobrazy.

12. Po takim terenie, a zwłaszcza po lodowcach, wyspecjalizowane firmy obwożą turystów potężnymi, specjalnie przystosowanymi samochodami terenowymi. Korzystamy z okazji, aby się przy jednym z nich sfotografować (od lewej: D. J. Gwiazdowicz i J. Modrzyński).

13. Las przyjaźni („Frendship Grove”), znany jest z tego, że niektóre drzewa posadzone zostały tu przez prezydentów, premierów i inne znane w świecie osobistości …

14. … upamiętnione tabliczkami, przytwierdzonymi do dwóch obelisków znajdujących się w jego centralnej części.

15. Lasek ten tworzą rodzime gatunki, z przewagą brzozy i jarzębiny. W niektórych miejscach prowadzona jest tu trzebież selekcyjna, nakierowana na pozostawienie najlepszych osobników. Kępa brzozy przed cięciami selekcyjnymi …

16. … oraz  kępa brzozy po cięciach selekcyjnych.

17. W parku narodowym „þingvellir” można podziwiać geologiczne zjawisko rozstępowania się dwóch płyt tektonicznych – europejskiej i amerykańskiej. Liczne szczeliny ewidentnie wskazują na stopniowe oddalanie się popękanych skał.

18. Nasza delegacja (od lewej: D. J. Gwiazdowicz i J. Modrzyński) na tle rozległej doliny tektonicznej, przeciętej rzekami lodowcowymi, w parku narodowym „þingvellir”.

19. Ogródek warzywny przy bazie „Ulfjotsvatn”. W bazie, oddalonej znacznie od innych osad, w okresie od maja do października przebywa zazwyczaj około pięciu wolontariuszy (m. in. z Polski), wykonujących prace leśne na zlecenie sąsiednich gmin.

20. Baza ta została odkupiona prze Islandzkie Towarzystwo Leśne (ITL) od miejscowej parafii protestanckiej wraz z kościółkiem, pięknie położonym nad brzegiem jeziora.

21. Odwiedzamy prywatne gospodarstwo leśne „Arnesinga”, należące do jednego z członków ITL (w zielonej czapce po lewej). Na prawo od niego stoją: Brynjolfur Jonsson (przewodniczący ITL), Ragnhildur Freysteinsdóttir (członek Zarządu ITL, główny organizator naszego spotkania) oraz Jonatan Garðarsson (członek Zarządu ITL).

22. W odwiedzanym gospodarstwie bardzo dobrze rośnie sosna (Pinus contorta), która oprócz drewna daje niezły dochód ze sprzedaży choinek. W dobrej cenie są też tyczki i drobne żerdzie, służące miejscowej ludności do suszenia ryb.

23. Znane jest ono jednak przede wszystkim, z drzewostanu świerka sitkajskiego (Picea sitchensis) w wieku około 70 lat …

24. … który w tym czasie był dwukrotnie trzebiony i obecnie jest już gotowy do wyrębu. Łączna zasobność tego drzewostanu (wraz z pozyskaniem przedrębnym) wynosi około 400 m3. Drzewostan ten jest więc dobrym przykładem możliwości produkcyjnych lasów w Islandii.

25. Kłody ściętych świerków czekające na przetarcie. Sporo drewna gorszej jakości jest łupane i sprzedawane jako opał.

26. Z takich rocznych przyrostów grubości bylibyśmy zadowoleni nawet u nas.

27. Na miejscu jest niewielki tartak …

28. … a wyprodukowane w nim deski (pod wiatą po prawej) mają posłużyć do budowy wiat na ścieżkach dydaktycznych, którymi opiekuje się ITL. Dodatkową atrakcją tej wizyty była kawa ugotowana w czajniku nad ogniskiem i zamieszana zwęgloną szczapką …

29. ... która do pączków smakowała wyśmienicie.

30. Wracając do Reykjaviku z okien naszego autobusu mogliśmy podziwiać m. in. otoczone zagajnikami domki i pasące się na rozległych pastwiskach islandzkie koniki.

31. Spacer po starej (bez hoteli) dzielnicy Reykjaviku, w pobliżu …

32. … pięknego kościoła „Hallgrimskirkja”.

33. Wracamy, pełni wrażeń i refleksji.

34. Za oknami samolotu wieczorna zorza nad Atlantykiem.

 

                                                                       fot. z archiwum Jerzego Modrzyńskiego